RECENZJA FILMU ,,LIGHTHOUSE''

               Film w reżyserii Roberta Eggersa, który ukazał się światu 19 maja 2019. Jest to nagrany w 
czerni i bieli dramato- horror. Dostał nagrodę Satelita, 4 inne nagrody i 14 nominacji.

                Opowiada historię dwóch strażników latarni morskiej, którzy mają za zadanie przez następne cztery tygodnie, w samotności, dbać o światło. Ich praca staję się powoli źródłem szaleństwa i utraty pierwiastka człowieczeństwa, a podział rytmu życia na dzień i noc przestaje mieć znaczenie. Mężczyźni zaczynają spożywać coraz więcej alkoholu i tym samym zaczynamy poznawać ich sekrety z przeszłości. Jednak w pewnym momencie cienka nić między rzeczywistością, a fantazją się zaciera, a my nie do końca wiemy w co wierzyć.

               Film jest pozycją dla osób o mocnych nerwach, którzy nie boją się licznej symboliki. Drastyczne, często niezrozumiałe sceny, dziwne wydarzenia, szaleństwo i obłęd to nie tematy, które spodobają się każdemu. Produkcja na długo została w mojej pamięci jako najmocniejsza ekranizacja, jaką obejrzałam.

Lighthouse (2019) - Filmweb























Komentarze

Popularne posty